Temat less waste/zero waste pojawiał się już na łamach naszego bloga kilkukrotnie (Felieton na ten temat znajdziecie tutaj). Z resztą ta idea coraz częściej pojawia się w naszym codziennym życiu. Bardziej świadomie podchodzimy do tematyki ekologii i chętniej sięgamy po różne „eko” rozwiązania. Podobne trendy możemy również zaobserwować w kulturze barowej. Najgłośniejsza dyskusja za barem dotyczyła chyba rurek do napojów. Jednak less/zero waste to przede wszystkim świadome i maksymalne wykorzystanie danego produktu. Dziś zajmiemy się tematem pysznego napoju, który możemy przygotować ze składników, które mogłoby się wydawać, że do niczego już się nie nadadzą.
Tepache, bo o nim mowa to fermentowany napój przygotowany ze skórek i rdzeni ananasa. Przeważnie wykorzystujemy sam pyszny miąższ z ananasa a twardy rdzeń i skóra najczęściej ląduje w koszu na śmieci. Przygotowując tepache uzyskamy smak właśnie dzięki tym „odpadkom”.
Od jakiegoś czasu zaczęło robić się głośno o tepache i coraz więcej osób zaczęło eksperymentować i próbować przygotować je w domu lub w barach. Nie wiem co dokładnie spowodowało wzrost popularności tepache w Europie – czy były to liczne podróże i poznawanie nowych smaków innych kultur, idea zero waste czy chęć odkrywania nowych smaków przez barmanów i kucharzy? Prawdopodobnie każdy z tych elementów dołożył swoją „cegiełkę”.
Napój ten jest produkowany od setek lat na terenach Meksyku, gdzie obok pulque (z agawy) oraz chicha (z kukurydzy) jest jednym z najbardziej popularnych napojów fermentowanych. Z resztą do dziś możemy spotkać foodtrucki czy stoiska na straganach w Meksyku, gdzie sprzedaje się ten orzeźwiający napój. Charakteryzuje się słodko kwaśnym smakiem z delikatną cierpką nutą i lekko korzennym aromatem. Napój jest poddawany dzikiej fermentacji, więc musimy pamiętać, że będzie on zawierał niewielkie ilości alkoholu.
Tepache – receptura
Składniki:
✓ 2 litry wody
✓ 80 g cukru kokosowego
✓ 150 g brązowego cukru
✓ 1 laska cynamonu
✓ 4 goździki
✓ 3 ziarna ziela angielskiego
✓ 300 gram skórek z ananasa i rdzenia
Przygotowanie:
Do wody wsyp cukier (brązowy i kokosowy) a następnie wymieszaj do pełnego rozpuszczenia cukru. Ananasa obieramy ze skóry i wycinamy rdzeń ze środka. Skóry i rdzeń kroimy na drobniejsze kawałki a środek owocu możemy zjeść albo wykorzystać do przygotowania syropu czy kordiału. Ważymy skóry i rdzeń i dodajemy do wody z cukrem, następnie wsypujemy goździki cynamon i ziele angielskie. Całość wystarczy przykryć ściereczką lub gazą i zostawić w temperaturze pokojowej na 2-3 dni. Po tym czasie sprawdzić jak ma się nasz nastaw – na powierzchni naszego tepache powinna pojawić się delikatna piana – to znaczy, że napój zaczął już fermentować (tak jak na zdjęciu poniżej) Ja zostawiam napój jeszcze na kolejną dobę, jednak warto raz na jakiś czas sprawdzić smak naszego tepache i samemu zdecydować kiedy osiąga optymalny smak. Czas fermentacji zależy od wielu czynników takich jak temperatura powietrza, rodzaj użytego ananasa czy jego dojrzałość, dlatego ciężko określić czas bardzo precyzyjnie. Pamiętajmy jednak, żeby nie przeciągnąć za bardzo czasu, bo zacznie powstawać ocet! Kiedy zdecydujemy, że smak naszego napoju jest odpowiedni cedzimy zawartość garnka przez sito, butelkujemy (Bardzo dobrze sprawdzają się tu butelki typu swing-top) i wstawiamy do lodówki. Tepache możemy pić po prostu na lodzie lub w koktajlach (propozycje znajdziecie poniżej)

Koktajle
Mexican Shandy
Składniki:
120 ml jasnego piwa typu lager
60 ml tepache
Metoda:Build
Szkło: Highball
Lód: Kości
Garnish: Cząsta limonki

Tepache Collins
Składniki:
40 ml rum
20 ml kordiał limonkowy
50 ml tepache
50 ml woda gazowana
Metoda: Build
Szkło: Highball
Lód: Kości
Garnish: Suszka z limonki
