Wyrobów tytoniowych na rynku jest dość sporo, jednak niewiele z nich traktowanych jest z takim szacunkiem i pietyzmem jak cygara. Sposoby palenia i związane z tym zachowania są zupełnie różne w przypadku typowego papierosa, fajki, czy cygara. Traktowanie wszystkich tych wyrobów na równi jest olbrzymim błędem. Tym, co odróżnia miłośników cygar (zwanych aficionado) od „zwykłych” palaczy, jest przede wszystkim ich stosunek do tytoniu. Cygaro nie jest dla nich tylko „przerywnikiem” w pracy czy też modnym gadżetem. To przede wszystkim skomplikowany i uświęcony wielowiekową tradycją rytuał, wynikające z ustalonej etykiety obowiązki, a nawet styl życia. Aby jednak w pełni zrozumieć całe zagadnienie, warto najpierw poznać kilka ważnych faktów.
Historia
Zacznijmy może zatem od kwestii najbardziej podstawowej, czyli skąd w ogóle wziął się zwyczaj palenia tytoniu? Tak naprawdę, trudno dziś nam odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Pierwsze znane uprawy tytoniu archeologowie datują na ok. 3 000 lat przed nasza erą. W ubiegłym roku pojawiły się jednak poszlaki, które mogłyby świadczyć o wykorzystywaniu tytoniu przez ludzi w Ameryce ponad dwanaście tysięcy lat temu.
Tytoń został odkryty przez Europejczyków w Ameryce Południowej w czasach wypraw Krzysztofa Kolumba. Rdzenni mieszkańcy Ameryki używali tytoniu podczas rozmaitych obrzędów, zarówno religijnych, magicznych ale również w celach leczniczych.
Wszelkie przypuszczenia wskazują na to, że do Europy tytoń trafił właśnie w formie prymitywnych cygar za sprawą jednej z wypraw Krzysztofa Kolumba, którego załoga właśnie miała natrafić na nie podczas odkrywania Kuby. Przewieziono je do Hiszpanii i choć początkowo palenie tytoniu karano tam więzieniem, to Hiszpanie szybko zakochali się w „złotych liściach”. W krótkim czasie w kraju corridy i wiecznego słońca powstał prężnie funkcjonujący przemysł cygarowy, którego centrum stała się Sewilla.
To właśnie między innymi za sprawą hiszpańskiej rodziny królewskiej zwyczaj palenia cygar rozprzestrzenił się na całą Europę. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że dość długo Hiszpania sprawowała w zasadzie monopol w zakresie produkcji cygar. Nawet na Kubie uznawanej przecież za ich ojczyznę a pierwsza, „prawdziwa” fabryka powstała dopiero po uzyskaniu zgody od władz hiszpańskich. Tak czy inaczej, cygara zyskały sobie serca palaczy na całym świecie do tego stopnia, że w XIX wieku pojawiły się nawet specjalne wagony w pociągach i wydzielone pokoje klubowe w hotelach.
Pewne kontrowersje istnieją natomiast wokół pochodzenia samego słowa „cygaro”. Dziś etymolodzy skłaniają się ku twierdzeniu, że wywodzi się ono z języka starożytnych Majów – od słowa „sik’ar” oznaczającego palenie tytoniu.
Przybornik aficionado
Cygara to produkt bardzo delikatny i trzeba się z nim obchodzić w szczególny sposób. Aby swoje ulubione cygara móc trzymać w domu potrzebny nam jest humidor lub szczelny pojemnik z nawilżaczem (plastikowy bądź szklany). Taki pojemnik pozwoli nam utrzymać odpowiednią dla cygar wilgotność.
Każdy aficionado ma w swoim arsenale podstawową obcinaczkę. Służy ona do obcinania tytoniowego kapturka chroniącego końcówkę cygara. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele modeli obcinaczy w szerokim zakresie cenowym. Różnią się przede wszystkim jakością wykonania, materiałem z którego są zrobione oraz zdobieniami. Sama konstrukcja obcinacza nie wpływa na smak cygara. Warto jednak wybrać taki, który będzie – po pierwsze – służył nam przez długie lata, a po drugie doskonale pasował do naszego indywidualnego stylu.
Kolejną bardzo ważną rzeczą w naszym cygarowym przyborniku będzie oczywiście zapalniczka. Tutaj bardzo ważne aby nie używać zapalniczki o płomieniu „zapachowym”. Chodzi o to że na nic zda się nawet najpiękniejsza i najdroższa zapalniczka benzynowa, która po prostu zepsuje nam smak dymu. Obecnie wszelkiego rodzaju paliwa do zapalniczek są bezwonne ale lepiej się zawsze upewnić nim napełnimy naszą zapalniczkę. Cygaro można wprawdzie podpalić również klasyczną zapalniczką butanową, ale dla zachowania tradycji warto zaopatrzyć się na przykład w specjalne (dłuższe) zapałki, cedrowe pałeczki lub zapalniczkę żarową.
Cygarowy rytuał
Zapalenie cygara to swoisty rytuał, który związany jest nieodmiennie z określoną otoczką, co gwarantuje, że zachowa ono odpowiedni smak i aromat.
Krok pierwszy
Najpierw obcinaczem przycina się część kapturka. Nie powinno się usuwać go w całości. Najlepsze do odcięcia miejsce znajduje się mniej więcej w dwóch trzecich jego długości.
Krok drugi
Trzymane w lewej dłoni cygaro należy zwrócić w dół pod kątem około 45 stopni. Następnie trzeba skierować ogień w stronę jego stopy – tak, aby jej nie dotykał. Ma ona rozgrzewać się równomiernie w niewidocznej części płomienia.
Krok trzeci
Podczas ogrzewania cygaro trzeba delikatnie i powoli obracać w palcach. Gdy już zacznie się żarzyć – można wziąć je do ust i rozpocząć palenie.
Krok czwarty
Teraz możesz delektować się swoim cygarem ale pamiętaj BARDZO WAŻNE ABYŚ NIE ZACIĄGAŁ SIĘ DYMEM.
Paweł „Pablo” Załęcki
Już wkrótce możecie się spodziewać kolejnych artykułów pióra Pawła. Tymczasem zapraszamy na jego instagram @pablobartender oraz grupę HABANERO, którą opiekuje się na facebooku!
Bibliografia:
https://www.scientificamerican.com/article/mammoths-roamed-when-humans-started-using-tobacco-at-least-12-300-years-ago/
https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_tobacco
https://www.tabakonline.com